5 rumunów goni kromkę chleba. Gonią i gonią, dogonić nie mogą. Kromka cała przestraszona biegnie ile sił. Nagle wbiega za róg, a tam stoi sobie oparty o ściane piękny schabowy i pali papierosa. Kromka ze śmiercią w oczach krzyczy: - Schabowy spier.dalaj, rumuni biegną, zaraz nas zeżrą! - Spokojnie kromka, mnie tu jeszcze nie znają
Przychodzi facet do sex shopu z zamiarem kupienia gumowej lalki. - Chciałby pan mężczyznę czy kobietę? - Kobietę poproszę. - Czarną czy białą? - Białą. - Chrześcijankę czy muzułmankę? To pytanie zbiło faceta z tropu: - A co to ma do rzeczy? Przecież to tylko gumowa lalka! - Muzułmanki czasem wybuchają...
Słoń zwraca sie z proźbą do wróbelka.... - Wrobelku jeśli zgodzisz sie wlecieć do mojej trąby i wylecieć odbytem,dam Ci 5 złotych... Wróbelek przystaje na propozycje i wlatuje.W tym samym momencie słoń krzyczy: - Ekstaaaaazzzzaaaa, EEekkssstttaazaa. Poczym wróbelek wylatuje. Słoniowi spodobało sie to...i ponawia swoją proźbę,oferując w zamian 10 złotych. Wróbelek przystaje na propozycje..Wlatuje ponownie... Słoń znów uszczęsliwiony krzyczy - Ekkstaza eekkksstaazza!!! Słoń, już poraz trzeci powiela swoją propozycję, oferując wzamian zwiększoną ilość zapłaty. Wróbelek już trochę zmęczony i wyczerpany,zgadza sie poraz ostatni i wlatuje słoniowi w trąbę. W tym samym czasie słoń szybko wkłada sobie trąbę w odbyt i krzyczy: - Ekstaza, ekstaza, Wieczna ekstazaaa! _________________
|